Czy ludzi obchodzi to kim jesteśmy i co robimy?
Ciekaw jestem czy wierzysz w te pomysły, na które wpadniesz sam, czy w te do których namawiają Cię inni?
A czy idąc do sklepu na zakupy kupujesz to co podoba się tobie, czy to co wciska Ci sprzedawca?
Czy kiedy dostajesz maila, w treści którego pierwszymi słowami jest: Jesteśmy najlepszą firmą…, albo: Nasza firma zajmuje się… to czytasz go dalej czy kasujesz, albo oznaczasz jako spam?
Prawda jest taka, że większość myśli głównie o sobie i własnych korzyściach. Bo przecież zawsze gdy do czegoś dążymy mamy jakiś własny cel, coś chcemy osiągnąć. Jeśli jednak robimy to źle, nie zważamy na innych, to efekt będzie mizerny. Dla tego bardzo ważne jest aby zmienić trochę swoje podejście i zacząć kierować się prawdopodobnie najważniejszą zasadą na świecie, którą Jezus wyraził jednym zdaniem „czyń innym tak, jakbyś chciał, by czynili tobie”. I dotyczy to każdej dziedziny naszego życia. Nie tylko prywatnej ale i biznesowej.
Nie ma sensu namawiać ludzi, zmuszać do czegoś na co nie mają ochoty, albo mówić im o tym co ich nie dotyczy i nie obchodzi.
Jeśli natomiast pokażemy im, że rzeczywiście chcemy pomóc, że ich korzyść jest dla nas ważna i przedstawimy ją w odpowiedni sposób, to również i my na tym skorzystamy. Dla tego zawsze starajmy się rozmawiać z ludźmi w kategoriach tego co dotyczy bardziej ich niż nas. Pozwólmy im dostrzec zalety i dajmy im szczere wsparcie, a wtedy oni odwdzięczą się tym samym.
